Kanibalizm szczepionkowy
W poprzednim artykule streściłem pobieżnie wykład doktora Stefano
Montanari, wygłoszony w polskim Sejmie w roku 2019, na temat
chemicznego gnoju zwartego w tak zwanych szczepionkach. (artykuł
tutaj: http://pospoliteruszenie.org/gnoj%20.html
)
Dr Montanari skupił się na chemicznych związkach
dodawanych do szczepionek, w zdecydowanej większości silnych
truciznach!
To jednak nie wyczerpuje horroru "zaklętego"
w każdej szczepionce! Decydujący w każdej szprycy jest "wkład"
właściwy, to jest osłabiony wirus. Ponieważ wiemy, że nikt na świecie
nie udowodnił, że wirusy istnieją, więc rodzi się pytanie: co oni
dodają do szczepionek jako "wirusy"?
I tutaj
wkraczamy w świat fikcji i zbrodni. Ponieważ oficjalnie wirusy
istnieją (na tej wierze opiera się cały biznes szczepionkarski), więc
trzeba je namnażać w ogromnej ilości, aby każda szpryca została w nie
zaopatrzona.
Do tego potrzeba "gospodarza", na
którym będą się te wirusy namnażać. To wiąże się z
zapotrzebowaniem na ogromne ilość martwych resztek –
ludzkich i zwierzęcych.
Producenci szczepionek i ludzie pracujący
w tym przemyśle beztrosko określają je mianem kultur i linii
komórkowych lub substratu (podłoża). Nadają im zakodowane numery, aby
ukryć fakt, że owe linie komórkowe to de facto kawałki
ludzkich i zwierzęcych ciał.
Oto najczęściej używane "linie
komórkowe":
Komórki diploidalne [zawierające podwójną
liczbę chromosomów]. Pobrane z usuniętego płodu. Wykorzystane do
produkcji szczepionki przeciwko ospie wietrznej.
Komórki
MRC-5
. Komórki diploidalne pobrane w 1966 roku z tkanki
płucnej chłopca rasy białej, którego matkę poddano aborcji w 14
tygodniu ciąży z powodu „zaburzeń psychiatrycznych”.
Wykorzystane do produkcji szczepionki przeciwko żółtaczce typu A,
wściekliźnie, ospie wietrzne i MMR (odra, świnka, różyczka).
Komórki
Hi-5
. Komórki jajowe gąsienicy błyszczki. Wykorzystane do
produkcji szczepionki HPV (wirus brodawczaka ludzkiego).
Komórki
Vero
. Pobrane w 1962 roku z aneuploidalnych [zawierających
anormalną liczbę chromosomów] komórek nerkowych afrykańskiej zielonej
małpy. Wykorzystane do produkcji szczepionki przeciwko japońskiemu
zapaleniu mózgu, DTP (błonica, tężec, krztusiec), żółtaczce typu B,
ospie wietrznej, rotawirusom oraz współczesnemu polio. Na marginesie
warto wspomnieć, że szczepionka przeciwko polio wg Salka (IPV, tzw.
inaktywowana) była zanieczyszczona
wirusem Simian 40
,
obecnym w komórkach nerkowych rezusów, który prawdopodobnie jest
jedną z przyczyn wysokiego wskaźnika zachorowań na raka.
Komórki
MDCK
(psie komórki nerkowe Madin-Darby’iego). Pobrane
w 1958 roku z nerki dorosłej suki cocker spaniela. Wykorzystane do
produkcji szczepionki przeciwko grypie sezonowej Flucelvax.
Komórki
WI-38
. Pobrane w 1960 roku z tkanki płucnej 3-miesięcznego
żeńskiego płodu rasy białej. Wykorzystane do produkcji szczepionki
przeciwko adenowirusom oraz MMR.
Komórki RA 27/3
. Pobrane
z poronionego płodu kobiety chorującej na różyczkę. Namnożone na
komórkach WI-38, a następnie wykorzystane do produkcji szczepionki
przeciwko różyczce.
Komórki CEM.
Pobrane od 4-letniej
białej dziewczynki chorującej na ostrą białaczkę
limfoblastyczną.
Komórki HeLa. Najszerzej wykorzystywane
komórki liniowe świata. Pobrano je od czarnej kobiety Henrietty Lacks
(bez jej zgody), która zmarła w 1951 roku na raka szyjki
macicy.
Naukowcy uwielbiają komórki nowotworowe szyjki
macicy tej kobiety, gdyż jako pierwsze przetrwały i namnożyły się w
hodowli.
Dlaczego szaleńczy wyznawcy szczepionkowego kultu
tak bardzo lubią substraty z komórek rakowych?
Ano dlatego, bo
CEM, HeLa i A549 są nieśmiertelne. Nieustająco multiplikują się, w
nieskończoność; tak jak mają to w zwyczaju wszystkie inne komórki
rakowe. Wystarczy zapewnić im tylko odpowiednią temperaturę i karmić
dostateczną ilością cielęcej surowicy. To wszystko. To oczywiście
istne dobrodziejstwo dla wszystkich szczepionkowych
czarowników, gdyż nie muszą już wydawać aż tyle pieniędzy co w
przeszłości na zakup normalnych komórek linowych, które ostatecznie
starzeją się i umierają.
Więcej tutaj:
https://anthony.neon24.org/post/170435,o-szczepieniach-po-raz-kolejny
Na koniec postawmy pytanie: jakie to wirusy namnażają
czarownicy szczepionkowi na opisanych liniach komórkowych, jeśli nikt
na świecie nigdy nie wyizolował żadnego wirusa, oraz nie ma żadnego
dowodu, że wirusy istnieją?
Cała ta zabawa z
namnażaniem wirusów na liniach komórkowych ma tylko jeden cel:
stworzyć "naukowy" pretekst do dodawania do szczepionek
martwych tkanek ludzkich i zwierzęcych. To gwarantuje, że
"szczepionka" wywoła chorobę (najczęściej raka), a jeśli
organizm sobie z tym trupim "wkładem" poradzi, to
wykończyć go mają tradycyjne trucizny opisane przez doktora
Montanari!!
Oficjalne dane statystyczna pokazują, że
im bardziej "wyszczepione" jest dane społeczeństwo, tym
większa w nim zachorowalność i ilość zgonów z powodu nowotworów.
Absolutnym liderem światowym w "wyszczepialności" dzieci,
młodzieży i dorosłych są Węgry, w państwie tym zaszprycowanych jest
prawie 100% populacji! Jednocześnie Węgry są nie kwestionowanym
liderem światowym w zachorowalności i zgonach z powodu chorób
nowotworowych.
Najmniej zaszprycowana jest w Europie Malta (70% populacji), w
państwie tym choroby i zgony nowotworowe nie stanowią problemu
społecznego i w statystykach światowych Malta "wlecze się w
ogonie" zgonów i zachorowań nowotworowych i ma najdłuższą na
świecie przewidywalną długość życia(więcej na ten temat tutaj:
http://pospoliteruszenie.org/Rak%20a%20szczepienia.html
W taki to naukowy sposób szczepionki kaleczą i
zabijają dzieci i dorosłych i nie ma sposobu aby tych ostatnich
wybudzić z telewizyjnego zauroczenia szczepionkarstwem!
Dodawanie do szczepionek tkanek ludzkich oprócz
zbrodniczego celu zatruwania ludzi, ma również znamiona jakiegoś
kultu satanistycznego upodlenia ludzi, uprawiających kanibalizm nie
wiedząc o tym!!
Anthony
Ivanowitz
19.09.2023r.
www.pospoliteruszenie.org