Żyj zdrowo
W swojej ponad 20 letniej działalności publicystycznej napisałem
kilkadziesiąt artykułów poświęconych tematyce medycznej, które
opublikowałem na swojej stronie internetowej:
www.pospoliteruszenie.org
  oraz kilkanaście na Neonie i innych portalach.
Chciałbym
dokonać podsumowania tematyki "jak zdrowo żyć" i uniknąć
chorób i cierpień.
Podstawą naszego zdrowia są:
1.
Właściwa masa ciała. Człowiek otyły  narażony jest na
dużą ilość różnych schorzeń, które wynikają głównie z przeciążenia
całego organizmu zbędną tkanką tłuszczową, która musi być  odżywiana,
co nadmiernie eksploatuje organy wewnętrze aż w końcu je uszkadza.
Otyłość (jeśli nie jest objawem jakiejś choroby) jest skutkiem
niewłaściwego odżywiania i nadmiernej konsumpcji. Człowiek otyły
jeśli chce być zdrowy musi zredukować masę ciała poprzez zmianę
nawyków żywieniowych i stylu życia
2. Aktywność
fizyczna. Stwórca tak skonstruował człowieka, że jest on w
założeniu "maszyną ruchu". Jeśli człowiek prowadzi siedząco
leżący tryb życia, jego "maszyna ruchu"  wiotczeje,
mięśnie zanikają i porastają tkanką tłuszczową, narządy wewnętrzne
pracują na "pół gwizdka". Maszyna ruchu marnieje co
organizm sygnalizuje jakąś chorobą. Podstawą zdrowia jest codzienny
ruch, choćby długie spacery, czy sporty rekreacyjne.
3.
Aktywność fizyczna musi być właściwie ukierunkowana. Gdy
tylko pojawią się odpowiednie warunki pogodowe, chodzimy i biegamy
boso (po mokrej trawie lub piasku), co poprawia strukturę krwi oraz
odprowadza z człowieka nagromadzone ładunki elektryczne do ziemi. 
Codziennie (jeśli pogoda i praca zawodowa na to pozwalają) opalamy
się w wymiarze 30 minut, w godzinach od 11 do 13, w naszym klimacie
od maja do października.  Do słońca wystawiamy jak najwięcej
ciała, najlepiej 100 %.
Opalanie dostarcza naszemu organizmowi
witaminę d3, która spełnia kluczową rolę w wielu procesach życiowych.
Poziom witaminy d3 w organizmie powinien wynosić  powyżej 80 ng/
ml
3. Właściwe odżywianie. Każdy organizm
człowieka jest skomplikowaną fabryką chemiczną. Podstawą jej
prawidłowego funkcjonowania jest dostarczenie "surowców"
niezbędnych do "produkcji". Jeśli jakiegoś surowca
zabraknie, organizm sygnalizuje to  chorobą. Dlatego nasza dieta
musi być maksymalnie urozmaicona: różne mięsa, jarzyny, owoce, ryby
(zwłaszcza tłuste, zawierają duże ilości witaminy d3), itp, oraz co
najmniej 3 jajka dziennie. Jajko jest doskonale zbilansowanym
posiłkiem, można je jeść "ile kto chce". Brednie o tym jak
to jajka podwyższają poziom cholesterolu, można pomiędzy bajki włożyć
jak i samą koncepcję o "złym" i dobrym cholesterolu.
4.
Dieta powinna zapewnić organizmowi zasadowy odczyn PH, w granicach od
7,2 do 7,4 PH. Zakwaszony organizm generuje ogromną ilość
chorób w tym nowotworowych, co udowodnił Otto Wartburg, laureat
Nagrody Nobla. Od czasu do czasu powinniśmy zbadać sobie poziom pH
naszego organizmu za pomocą pasków lakmusowych. Badanie powinno
dotyczyć pH krwi, bądź moczu. Jeśli badanie pokaże, że organizm jest
zakwaszony, to najszybszą metodą jego odkwaszenia jest spożywanie
codziennie 1 łyżeczki  sodki oczyszczonej rozpuszczonej w
szklance wody, Możemy też odkwasić organizm spożywając    ocet
jabłkowy, co trwa jednak dłużej.
5. Osoby dorosłe
powinny codziennie spożywać niewielką ilość alkoholu (50 g),
najlepiej  jakiejś nalewki leczniczej, na przykład nalewki
tybetańskiej (na czosnku), oraz 1 do 2 pestek moreli gorzkiej. Pestki
zawierają amigdalinę (witaminę b17) która posiada silne działanie
antynowotworowe.
6.Jeśli czujemy się dobrze, nie
należy przeprowadzać żadnych badań kontrolnych, gdyż
potencjalnie mogą być one niebezpieczne dla zdrowia. Stwórca
konstruując człowieka wyposażył go w zdolności samoleczenia. W każdej
sekundzie  życia, wewnątrz naszego organizmu ujawnia się
niezliczona ilość zmian chorobowych (w tym nowotworowych!) które nasz
organizm likwiduje bez naszej wiedzy! Jeśli udamy się do lekarza zaś
ten zleci nam przeprowadzenie różnych badań, które wykryją jakieś
zmiany chorobowe (na przykład nowotworowe, które sam organizm by
zlikwidował w krótkim czasie) to osoba "zdiagnozowana"
doświadcza gigantycznego stresu, który może ją zabić, zaś na pewno
dramatycznie pogorszą jakość jej życia psychicznego.
Metody
diagnostyczne nie uwzględniają osobniczych różnic u ludzi, możliwe są
błędy w ocenie i interpretacji badań, tym częstsze im bardziej
skomplikowana jest aparatura diagnostyczna, częste są wady i
szkodzenia aparatury, co diagnosta często przeoczy, itp.  
Mój
znajomy trafił z bólem brzucha do profesora medycyny, który po serii
badań zdiagnozował u niego duży guz nowotworowy zlokalizowany w
jelicie i wyznaczył termin operacji. Lekarz gminny (do którego w
desperacji udał się chory) po dokładnym obmacaniu chorego,
zdiagnozował...korek kałowy i zalecił lewatywę. Chory natychmiast po
lewatywie wyzdrowiał i aż strach pomyśleć jak by się zakończył
operacja usunięcia mu...gówna.
7. Nie należy
przyjmować leków współczesnej farmakologii, gdyż są one trujące.
Statystyki zgonów w USA pokazują, że rocznie umiera tam ponad 200
tysięcy ludzi z powodu zatrucia lekami. (w Polsce szacuję liczbę
zgonów z tego powodu na ok 60 tysięcy ludzi).  Jest to trzecia
przyczyna zgonów w USA, po chorobach serca i nowotworach. Absolutnie
nie należy przyjmować żadnych szczepionek ani szczepić nimi dzieci,
gdyż są one odpowiedzialne za plagę nowotworów, co pokazują 
międzynarodowe statystyki przyczyn zgonów.  Im bardziej
wyszczepiona jest dana populacja, tym więcej w niej zgonów
nowotworowych.
8. Czynnikiem chorobotwórczym jest
stały, silny stres w środowisku zawodowym bądź rodzinnym.
Należy nauczyć się żyć z silnym stresem , w tym poprzez powtarzane
wielokrotnie w ciągu dnia ćwiczenia oddechowe. Należy oddychać
głęboko (przeponą) przez kilka minut. Stres jest jednym z czynników
zakwaszających organizmu. Ćwiczenia oddechowe natleniają komórki
ciała przeciwdziałając temu procesowi.
9. Aktywność
seksualna. Jest to  ważny element zdrowia. Brak
aktywności seksualnej skutkuje u kobiet objawami somatycznymi zwanymi
wdowią chorobą, zaś u mężczyzn problemami z prostatą. 
10.
Wentylacja w miejscu pracy i w domu. Badania pokazują, że w
skutek braku właściwej wentylacji jesteśmy stale podtruwani
dwutlenkiem węgla, który ludzie wydychają. Dopuszczalny poziom
dwutlenku węgla w pomieszczeniach gdzie przebywają ludzie wynosi
1000ppm. Powyżej tego poziomu dwutlenek węgla jest trujący. Dobrze
jest zbadać poziom dwutlenku węgla w mieszkaniu (zwłaszcza w
sypialni) miernikiem co2, bądź zlecić takie badania Sanepidowi bądź
Państwowej Inspekcji Pracy.
Nie wolno zakładać  na pysk tak
zwanych "maseczek" na kowida, gdyż prowadzą one do
zatruwania organizmu co2 utrudniając jego usuwanie spod maski.
Dodatkowo mnożą się w nich grzyby, pleśnie, bakterie i wszelki inny
syf, ktory jest wdychany dp płuc.
 11. Psychiczne
aspekty zdrowia. Wiele schorzeń (zwolennicy Nowej
Germańśkiej Medycyny twierdzą, że większość) ma podłoże psychiczne. 
Znane przysłowie ludowe "w zdrowym ciele zdrowy duch",
należałoby zmodyfikować w taki sposób: zdrowy duch -zdrowe ciało. 
Są dwa podstawowe aspekty zdrowia psychicznego. Pierwszy: nie
zamartwiaj się tym na co nie masz wływu,  drugi: obracaj się w
gronie ludzi pogodnych, życzliwch i wesołych, zaś unikaj 
wszelkich smutasów i osób o toksycznej osobowości.
O
tym jak wielkim zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi jest
współczesna medycyna, świadczy przykład strajku generalnego lekarzy w
Izraelu kilkanaście lat temu.
W czasie  czterech
miesięcy strajku, śmiertelność spadła tam o 30%.
Jeśli
pomimo realizowania powyższych zaleceń dopadnie nas jakaś choroba, to
tylko w przypadku różnego rodzaju urazów skutkujących zranieniami i
złamaniami należy udać się do konkretnego lekarza. W innych
przypadkach należy ich omijać na kilometr, gdyż nie realizują oni
postulatu kanadyjskiego lekarz  Williama Osler, zwanego ojcem
współczesnej medycyny.. Osler w wielu swoich pracach pisał:
„Jednym
z pierwszych obowiązków lekarza jest edukowanie mas, aby nie brały
lekarstw, gdyż po nich zdrowiejemy dwa razy: raz po zatruciu lekami,
dwa z choroby.
Współcześni lekarze ignorują zalecenia
Oslera, faszerując pacjentów trującymi lekami i toksycznymi
szczepionkami różnego rodzaju, gdyż medycyna za sprawą powszechnej
korupcji świata lekarskiego przez firmy farmaceutyczne, przestała
służyć zdrowiu i życiu ludzi.  Świat "białych kitli"
haniebnie sprostytuował się na rzecz Big Farmy..
Teoria
infekcyjności  Ludwika Pasteura sprowadziła medycynę w ślepy
zaułek, z którego  nigdy nie wyjdzie, gdyż  Big Farma
która  korumpuje lekarzy, nie ma w tym interesu
finansowego.
Dlatego w przypadku jakiś problemów
zdrowotnych, naiwnością jest szukanie pomocy w służbie  zdrowia.
Musimy polegać na ziołolecznictwie, oraz na tradycyjnych terapiach
takich jak leczenie bańkami, pijawkami (ta terapia wróciła do łask
współczesnej medycyny i jest dostępna w wielu państwach w
szpitalach), oraz na interwencjach poza farmakologicznych. (masażach,
ćwiczeniach, fizykoterapii, itp  )
Anthony
Ivanowitz
28.01.2024r.
www.pospoliteruszenie.org
niedziela, 28 stycznia 2024, 14:38:46
Każdy powinien sobie ten tekst w skróconej i nieco zmienionej wg
	KST formie wydrukować i powiesić nad łóżkiem, żeby jak po dobrze
	przespanej nocy otworzy ślepia to od razu ten tekst widział:
1.
	Nie żryj bez umiaru, bo będziesz grubasem
2. Ruszaj się, ale z
	sensem
3. Opalaj się najlepiej "na golasa"
4. Jedz
	wszystko na co masz chęć, ale z umiarem
5. Nie chlej, ale napij
	się czegoś z procentami na zdrowie
6. Nie szukaj w sobie choroby,
	bo kto szuka ten znajduje
7. Nie faszeruj się pigułami, jak
	chcesz jeszcze żyć, a każdy chce życ ...
8. Nie stresuj się
	pracą, ale ją zmnień lub olej.
(Ze zmianą rodziny już jest gorzej
	...)
9. Kochaj i bądź kochanym za swoją sztukę kochania :)
10.
	Od świeżego powietrza jeszcze nikt nie umarł, ale od smrodu nie da
	się żyć.
No to drukarki w ruch , "Dekalog Antoniego"
	oprawić w złote ramki i wieszać na ścianach , by gały zawsze
	widziały !
KST
niedziela, 28 stycznia 2024, 16:25:33
Choć pozwolę sobie na małe uzupełnienie, którego istota było dla
	mnie kamieniem milowym w procesie właściwej diety intelektualnej,
	jakże ważnego elementu mającego ogromny wpływ na nasze zdrowie.
Ów
	kamień to uświadomienie sobie, ŻE NIE JESTEŚ WŁASNYM UMYSŁEM; umysł
	to tylko narzędzie przetwarzające informację. Jeśli nad nim nie
	panujemy, zaleje nas chaos informacyjny rodzący, niepewność i lęk a
	stąd tylko krok do kultu ( nie mylić z miłością własną) z
	uwielbieniem naszej doskonałości, który odpowiada za wygórowane
	oczekiwania wobec zewnętrznego świata rodzące wrogość i poczucie
	niespełnienia. To podglebie tchórzostwa wobec życia i towarzyszącego
	mu zabójczego stresu, niszczącego boską doskonałość naszej duszy i
	ciała.
Warto sobie uświadomić, że jadrem najcięższej choroby
	cywilizacyjnej jaką jest neurotyczna osobowość jest sztuczne JA
	wykreowane przez umysł nad którym nie panujemy a który przejął nad
	nami kontrolę cementowaną brakiem świadomości.
KST
1
0
niedziela, 28 stycznia 2024, 16:50:27
@Andrzej Obserwator niedziela, 28 stycznia 2024, 16:25:33
		... w których mózg odgrywa rolę centrum sterowania, natomiast
		PSYCHE odpowiada za dane wejściowe oraz wynik końcowy skutkujący
		najczęściej chorobą zarówno ciała jak i duszy.
Dlatego w drugiej
		ramce obok tej "Antkowej" powiesiłbym drugą z "5
		Prawami natury".
Żyjmy zgodnie z nimi, a krzywda nam się
		nie stanie.
KST
niedziela, 28 stycznia 2024, 20:17:06
i olać brednię "im - tym". W wieku dojrzałym 45 - 55
	lat na skórze i pod jej powierzchnią pojawia się mnogość różnych
	narośli, guzków i przebarwień. Jeśli z każdym takim "nowotworem"
	będziemy gnać do chirurga z histerycznym hasłem - chcę znać prawdę,
	nawet najgorszą, a zresztą, im - tym, no to na zasadzie - kto szuka,
	ten znajdzie, otrzymamy diagnozę jakiegoś nowotworu złośliwego. I tu
	zaczyna się ostra jazda w dół, bez trzymanki. Skaleczony biopsją lub
	wycinkiem nowotwór walczy o życie, rozpaczliwie uzupełnia swoją
	uszczuploną masę w tym samym lub zazwyczaj nowym miejscu |(skoro w
	poprzednim spotkała go tak straszna trauma no i leci tam
	naświetlanie bądź chemia).
A po co ta chemia jest stosowana? No
	bo w czasie niby całkowitej resekcji nowotworu złośliwego zawsze
	kilka jego komórek z krwią popłynie dalej i...przyczaja się w
	bezpiecznym miejscu. Od biopsji, wycinka, resekcji do diagnozy
	histopatologicznej i chemii mija 2 - 3 tygodnie. Jemu to wystarczy!
	Jeśli do powyższej wiedzy dodamy bardzo wysoką żywotność komórek
	rakowych i chęć przetrwania, przez lekarzy nazywaną "złośliwością",
	zrozumiemy, dlaczego chemia wpierw zniszczy nasz organizm wraz ze
	jego sprawnością immunologiczną, a wówczas nowotwór odrodzi się jak
	Feniks z popiołów.
To nic, że bezpośrednio po uszkodzeniu bądź
	wycięciu raka lekarze nie znaleźli jego komórek. Może po prostu nie
	chcieli ich znaleźć...Co by się wówczas stało z onko-logią?
Dlatego,
	zanim w ub. roku rozgościłam się wygodnie acz z przerażeniem wielkim
	w fotelu Poradni Klinicznej Onkologii Oka, wygłosiłam oświadczenie -
	nie godzę się na żadne badania inwazyjne! Liczyłam na jakieś skromne
	USG lub TK. Na to p. docent uspokajająco- ależ nie ma takiej
	potrzeby, wytniemy od razu całość i wyślemy na histopatologię. Potem
	zaczęła straszyć im - tym. No to dla świętego spokoju zeszłam na
	parter i ustaliłam termin zabiegu wywołując oburzenie - niech pani
	podpisze, że na własne życzenie sobie taki odległy termin wybrała,
	bo im-tym, im-tym... Nowotwór sam zniknął.