Wojna na Ukrainie- o co w mniej chodzi?
Wszelkie analizy uczonych sowietologów i ukrainologów dotyczące obecnej sytuacji na Ukrainie zakładają milcząco, że rządy Rosji i Ukrainy działają autonomicznie i reprezentują interesy swoich narodów!
Światowa „pandemia” kowida pokazała ponad wszelką wątpliwość, że tak nie jest. Przywódcy i rządy poszczególnych państw na całym świecie są tylko słupami światowej żydowskiej oligarchii finansowej, wykonującymi w podskokach najbardziej nawet ludobójcze polecenia tej mafii.
W takim właśnie kontekście trzeba rozpatrywać to co się dzieje na Ukrainie!
Rzeczywistym autorem pomysłu zaatakowania Ukrainy nie był Putin, tylko ci co nim od dawna sterują.
Jaki interes ma światowa mafia chazarska do zrobienia na Ukrainie podbitej przez Rosję?
Interesy są dwa. Zacznijmy od interesu mniejszego. Nie jest żadną tajemnicą, że gospodarka i Rosji i Ukrainy został prawie w całości przejęta przez oligarchów prawniczego pochodzenia. Tam gdzie w grę wchodzą gigantyczne pieniądze, tam wcześniej czy później kończy się solidarność i współpraca złodziei!
Jedni złodzieje („etniczni” Rosjanie) chcą okraść innych złodziei („etnicznych Ukraińców”), co jest niewykonalne w normalnych warunkach, gdyż żaden złodziej nie odda zrabowanych dóbr po dobroci.
„Etniczni” Rosjanie użyli więc rosyjskiej armii aby „etnicznych” Ukraińców przepędzić, co też się udało.
Zauważmy, że w ostatnich dniach Narodowy Bank Polski „pożyczył” bankowi Ukrainy 3 mld złotych (na wieczne nieoddanie), na „otarcie” łez wypędzonym oligarchom żydowskim, a wcześniej zrobiła a to unia europejska przekazując na Ukrainę ponad 1 mld euro dotacji.
Krzywda się więc ukraińskim oligarchom nie stanie, otrzymali solidną rekompensatę finansową (w tym od podatników polskich) więc powinni być zadowoleni, tym bardziej, że już wcześnie wywieźli z Uraina to co udało się im wywieźć!
Ale ten „drobny” biznes nie byłby możliwy gdyby nie współgrał z „biznesem” podstawowym, czyli depopulacją ludności świata.
Od wielu miesięcy co bystrzejsi obserwatorzy wydarzeń światowych przewidywali, że po „wyszczepieniu” kogo się da, w następnym etapie nastąpi wyniszczenie ludzkość wojnami. I kryzys ukraiński jest początkiem realizacji tego planu.
Oczywiście masowe ludobójstwo nie będzie wynikiem samej wojny, tu ofiar będzie co kot napłakał.
Masowe ofiary pojawią się w wojnie „na sankcje”. Państwa całego „wolnego” świata będą się prześcigać w wprowadzaniu coraz to nowych sankcjach wobec Rosji, zaś ta odpowie tym samym, ale w wymiarze po stokroć silniejszym: Rosjanie zakręcą kurek z gazem! Cała Europa (w tym Polska) pozostanie bez gazu. Rosjanie nic na tym nie stracą, gdyż każdą ilość gazu zakupią od nich Chińczycy.
W krajach europejskich pozbawionych gazu rozpocznie się gospodarczy armagedon. Jeśli jeszcze do tego dojdzie masowe wymieranie i choroby po szczepieniu, to skutki społeczne będą katastrofalne! Całkiem realny jest głód na masową skalę oraz wszelkie tego tragiczne następstwa.
Na jesieni tego roku mafia chazarska powtórzy ubój szczepionkowy (przypomnę, że Unia zamówiła następne szczepionki w ilości po 10 szpryc dla każdego mieszkańca Unii), i w Europie będzie...pozamiatane!
Jest to szatański plan, realizowany póki co bez przeszkód!!
Anthony Ivanowitz
25.02.2022r.