Atak bioterrorystyczna na armię USA, czyli powtórka z rozrywki.
Pierwszy udany atak bioterrorystyczna na armię USA miał miejsce w roku 1918. Ludobójcom z Instytutu Rokefelera udało się poprzez „szczepienia” unicestwić ok. 60 tysięcy żołnierzy amerykańskich, udających się na fronty I Wojny Światowej.
W wyniku szczepień zginęło więcej żołnierzy amerykańskich niż w wyniku działań wojennych.
Czym „wyszczepiono” żołnierzy? Nikt tego nie wie! Była to jakaś trucizna która zabijała ludzi szybko i pewnie. Umierali oni w potwornych męczarniach, wcześniej zarażając innych, głównie francuskie prostytutki. Te pozarażały swoich innych klientów i „zaraza” wytępiła nieznaną liczbę mieszkańców Europy.
Po kilkunastu latach od śmiertelnej szprycy, ludobójcy rokefelerowscy nazwali „zarazę” grypą hiszpańską. aby odwrócić uwagę opinii publicznej od własnej zbrodni.
Zaraza przenosiła się z jednej osoby na drugą przez krew, co udowodniono ponad wszelką wątpliwość!
W
publikacji naukowej dr. Eleonory Mcbean „Vaccination Condemned”
, opisano doświadczenia na więźniach, którym obiecano
umorzenie kary za udział w eksperymencie medycznym. Więźniom
wkładano do nosa i jamy ustynej zawartość nosa i jamy ustnej ludzi
chorych. Nikt z więźniów nie zachorował.
Dopiero wtedy ludzie
chorowali, kiedy doszło do kontaktu z krwią chorego. Mówiąc inaczej
we krwi osób zaszczepionych znajdowała się jakaś toksyna która była
przenoszona na innych ludzi poprzez kontakt fizyczny, w tym
seksualny.
Zgładzenie 60 tysięcy żołnierzy amerykańskich nie było przypadkowe, „wyszczepiano” ich nawet w sytuacji gdy już zaszczepieni żołnierze masowo umierali...
Czy coś to nam przypomina? Czy obecny terror szczepionkowy w sytuacji gdy po szczepieniach zmarło już miliony ludzi a kilkanaście milionów zostało pokaleczonych, nie jest „powtórką z rozrywki”?
Ponieważ ludobójcy odpowiedzialni za atak szczepionkowy na żołnierzy USA w roku 1918 (zarówno z fundacji Rokefelera, jak i z dowództwa armii USA), nie ponieśli żadnej kary, więc obecni potomkowie ówczesnych depopulatorów postanowili zgładzić armię USA , za pomocą szprycowania, bogatsi o ponad 100 letnie doświadczenia w truciu i zabijaniu ludzi szczepionkami!!
Prezydent USA zapowiedział masowe szczepienia żołnierzy amerykańskich i ich rodzin, w sumie jakieś 3,5 mln ludzi zostanie „wyszczepionych” jeszcze w tym roku, o ile wcześniej kadra dowódcza amerykańskiej armii nie ocknie się i nie przystąpi do kontrataku.
Wojsko amerykańskie stoi obecnie w obliczu największego zagrożenia od czasów I i II wojny światowej.
Prezydent USA, Joe Biden, i jego sekretarz obrony, Lloyd Austin, właśnie ogłosili program, który może wyrządzić amerykańskiemu wojsku o wiele więcej szkód niż jakakolwiek kombinacja działań od czasów drugiej i pierwszej wojny światowej.
Być może cała armia USA zostanie zgładzona: część poprzez szprycowanie, część ucieknie z armii przed zastawioną na nich zabójczą pułapką.
Anthony Ivanowitz
04.12.2021r.