Sprawiedliwość
Pracownik służby więziennej niezadowolony z leczenia
jakie zaordynował mu ortopeda z krakowskiego szpitala,
wymierzył mu sprawiedliwość zadając mu kilkadziesiąt ciosów
nożem.
Miałem tą sprawę skomentować, ale ubiegł
mnie bloger Baca. Ponieważ lepiej bym tego nie zrobił więc
zacytuję jego opinię na ten temat z którą się w 100%
zgadzam!!
"...1. Wiadomości krajowe. W Polsce
ruszyła bardzo długo oczekiwana reforma służby zdrowia. 35 - letni
nożownik amator niezadowolony z umiejętności i kwalifikacji nożownika
zawodowego zrobił mu roboczą wizytę oraz przeprowadził operację przy
pomocy noża. Która zakończyła cały ten niewdzięczny okres
nieudolności i niekompetencji wśród zawodowych nożowników.
Podobno
to był pracownik służby niezdrowia, czyli służby więziennej ale to
nie może być prawda, ponieważ w więzieniach nie ma służących. I każdy
to wie. Są odbywający. W kościołach są natomiast pracownicy służący.
Ministranci i te babcie przyparafialne. Ale nie określa się ich jako
pracowników służby kościelnej. Nie wiem dlaczego. Przecież ministrant
pracuje dupą a babcia pochwą. Należy im się i renta i zus... i
alimenty jeśli jakaś babcia daleko zajdzie.... ale
nieważne...
https://wiadomosci.wp.pl/lekarza-bronila-pielegniarka-prokuratura-o-ataku-w-szpitalu-7151617371151104a
Oczywiście
cały mengelowski półświatek wyje w niebogłosy o konieczności
zaostrzenia kar za tego typu pacjentów wizyty no ale...
... ale
ten sam półświatek nie wył w ogóle o zaostrzaniu kar kiedy w
komplecie udawał, że jest jakaś pandemia i jakieś szczepionki na
koronawirusa. Ani, jeden kurwa, ani jeden stręczyciel leków nie
znalazł się sprawiedliwy, który powiedziałby oczywistą prawdę, że to
jedna, wielka lipa. Wszyscy mengelowcy gorliwie przytulali kasę za
siedzenie w pustych szpitalach oraz za udział w szczepionkowym
ludobójstwie Polaków - zakończone na dziś pół milionem zamordowanych
szprycą Rotszylda Polaków. Tak zwanych "nadmiarowych."
To
nie koniec opowieści o mengelowcach. Oni o zaostrzaniu kar nie wyli
również kiedy na polskich ulicach całymi latami szalało stado
pseudoratowniczych skurwysynów z pawulonem z łódzkiego pogotowia.
Nie
wyło też oczywiście kiedy żydówka Gizela Jagielska - Mengele, robiła
bezbronnym dzieciom zastrzyki z chloru w serce.
Teraz mengelownia
wyje - kiedy u nich zrobiło się minus jeden!
A stopień schizofreni
w tym bagnie najlepiej właśnie Gizela Mengele Jagielska reprezentuje,
ponieważ w jednym wpisie pisze że jest żydówką, a w innym że nie
wierzy w boga. Ha.
He he, narodu żydowskiego przecież nie ma - coś
takiego w przyrodzie nie istnieje - a jako że jedyni żydzi jacy
biegają po Ziemi to są wyznawcy judaizmu no to grubo, ponieważ
Schizogizela sama przeczy sobie kwalifikując się również do reformy
służby zdrowia.
Natomiast Panu Reformatorowi nie ma się co dziwić.
Wykonał przecież całą trudną drogę żeby szukać sprawiedliwości. Pisał
do rzeczników i do izb ale został olany. I dopiero wówczas wziął
sprawy w swoje ręce...
I co warto przypomnieć wiele razy oskarżał
konowała o to że dwa lata temu zjebał mu łokieć a "lecząc go"
wstrzyknął mu... białaczkę. Która jak wiemy była w pakiecie z
preparatami na
covida...
https://kryminalne.o2.pl/informacje/mial-obsesje-na-punkcie-lekarza-pacjentka-wspomina-sytuacje-z-gabinetu-7151559831710464a
Nie
potępiam, nie nakłaniam ale obiektywnie stwierdzam, że jego reforma
jako jedyna DZIAŁA. Zwykły fakt. A te całe izby, rzecznicy, komisje
lekarskie, naczelne rady to o kant chuja - sami komisarze i
sekretarze - szkoda nawet gadać... kołchoz większy niż za Stalina w
Kraju Rad...
No to nic, otwieramy w tej sytuacji Desperadosa,
słone orzeszki i popcorn no i czekamy spokojnie na reformę
sądownictwa...."
Całość artykułu Bacy tutaj:
https://bacologia.wordpress.com/2025/05/01/szybkie-wiesci-254/
Anthony
Ivanowitz
01.05.2025r.
www.pospoliteruszenie.org