Samoobrona przed terrorem szczepionkowym. Apel
Terror szczepionkowy narasta! Dotychczasowe sposoby walki przerażonych ludzi ze zbrodniarzami szczepionkowymi, okazują się całkowicie nieskuteczne. Demonstracje uliczne (nawet największe) nie robią na bandytach najmniejszego wrażenia, oni prą do przodu niczym czołg przekonani o własnej bezkarności. Ich celem jest „wyszczepienie” 100 % populacji, czyli zabicie bądź okaleczenie wszystkich!
Czy jest dla nas jakiś ratunek? Uważam, że jest!
Bandytów którzy na samym szczycie koordynują mord szczepionkowy nie dosięgniemy, ale lokalnych siepaczy którzy stanowią „zbrojne ramię” depopulatorów dosięgniemy i to metodą dla nas bezpieczną.
W jaki sposób? Poprzez masowe (!) aresztowanie lokalnych bandytów w ramach zatrzymań obywatelskich!
Polskie prawo przewiduje instytucję zatrzymań obywatelskich. Każdy obywatel który jest świadkiem łamania prawa przez innego, ma prawo zatrzymać przestępcę i przekazać go w ręce policji.
Poprzez instytucję zatrzymań obywatelskich, trzeba uczynić życie lokalnych bandytów pasmem udręk i upokorzeń, oni muszą się zacząć bać!! Oni tym strachem powinni zarazić innych podobnych sobie bandytów. Trzeba ich wystraszyć poprzez bezustanne zatrzymywanie ich w ramach obowiązującego prawa: zatrzymań obywatelskich.
Najlepiej aby organizatorem zatrzymania była osoba która osobiście ucierpiała wskutek szczepień, albo najbliższy członek rodziny, jeśli osoba zaszczepiona zmarła.
Trzeba zorganizować jak największą liczbę osób, najmniej kilkanaście. Powiedzmy, że chcemy zatrzymać rektora AWF we Wrocławiu, który łamiąc prawo poprzez szantaż zmusił studentów do szprycy.
Ten człowiek popełnił kilka przestępstw, wskutek których zmarło dwoje studentów.
Organizator obywatelskiego zatrzymania powinien wyśledzić, gdzie tego bydlaka można dopaść. W określony dzień, o określonej godzinie, kilkanaście osób kierowanych przez powiedzmy ojca zamordowanego studenta, wdziera się do gabinetu rektora!
Ojciec zamordowanego informuje bydlaka zwanego rektorem, że jest zatrzymany pod zarzutem łamania prawa i czyta z kartki jakie paragrafy kodeksu karnego rektor złamał. Obecni przy zatrzymaniu obywatele obrzucają rektora najbardziej wulgarnymi obelgami jakie zna język polski, kilka osób filmuje całe zajście, oraz telefonują na komendę policji informując, że zatrzymany został groźny przestępca.
W momencie gdy patrol policji zjawia się w miejscu zatrzymania, rektor zostaje przekazany policji. I w tym momencie rozpoczyna się procedura policyjna: przewiezienie rektora na komendę, spisanie protokołu, zeznania świadków, itp. Przez kilka godzin rektor zostanie poddany upokarzającym procedurom i straci czas. Oczywiście zostanie on zwolniony, ale naje się strachu, a to dopiero początek. Nakręcone z obywatelskiego zatrzymania filmy trzeba rozpowszechnić w mediach społecznościowych. Teraz rozpocznie się atak internautów na przestępcę, kanonada, im dłuższa tym lepiej!
Po takie przygodzie bydlak zwany rektorem jest w środowisku spalony, a jeśli zostanie zatrzymany kilka razy przez inne grupy obywateli, to sam podda się do dymisji.
Tacy ludzie są tchórzami, inni którzy też chcieliby wprowadzać zamordyzm szczepionkowy- ze strachu odpuszczą.
Poprzez instytucję zatrzymań obywatelskich, trzeba oddolnych bandytów tak sterroryzować aby odeszła im ochota do gnębienia i terroryzowania ludzi.
Ważne jest aby każdym zatrzymaniem obywatelskim kierowała ofiara szczepień, albo ktoś z najbliższej rodziny. Policjanci którzy będą interweniować i zatrzymywać przestępców szczepionkowych też są ludźmi obdarzonymi emocjami i widząc cierpienie ojca któremu zamordowano syna, stanie po stronie tego ostatniego. Poza tym sami policjanci mają dosyć terroru szczepionkowego (wielu z nich i członków ich rodzin ucierpiało wskutek szczepień) i mogą w bezpieczny dla siebie sposób „dokuczyć” przestępcy.
Czy uczestnikom zatrzymania obywatelskiego coś grozi? W myśl polskiego prawa, nie! Nawet jeśli sprawa trafi do sądu, to jest duże prawdopodobieństwo, że sędzia stanie po stronie obywateli którzy przestępcę ujęli, gdyż i sędziowie mają dosyć szczepionkowego terroru i wielu z nich zostało szczepionkami pokaleczonych.
Polacy, jeśli poddacie się bez walki, zostaniecie wymordowani szczepionkami. Metoda samoobrony którą proponuję jest dla Was w miarę bezpieczna, a może skutkować tym, że zabraknie bezpośrednich wykonawców zbrodni.
Agresja i buta
obecnych bandytów szczepionkowych bierze się z poczucia bezkarności.
Jeśli to poczucie bezkarności zostanie im odebrane, to żaden Gut (czy
Glut), żaden Simon czy inny bandyta nie odważy się publicznie
straszyć i terroryzować ludzi i schowa się w mysią dziurę!
Obiektem
zmasowanych zatrzymań obywatelskich powinni być lekarze i
pielęgniarki którzy bezpośrednio mordują ludzi wpuszając w ich ciała
trucizny. Za chwilę zabiorą się oni za mordowanie i kaleczenie
maleńkich dzieci. Pozwolimy im na to?
Do dzieła Rodacy, nie dajcie się wymordować i pokaleczyć , zacznijcie walczyć, na początek w sposób dla siebie w miarę bezpieczny!
Anthony Ivanowitz
12.12.2021r.