Roślina wyklęta
Niewydolność
serca i choroby z nią związane są obecnie bardzo częstą przyczyną
zgonów. Oczywistym jest fakt, że o serce należy dbać zawsze bez
względu na wiek. Jednak nie każdemu się to udaje. Dla wielu jedyną
drogą ratunku pozostają leki, często drogie z mnóstwem skutków
ubocznych.
A
gdyby tak istniała naturalna alternatywa lecząca niewydolność serca i
zapobiegająca zawałom serca?
Fakty są takie, że najlepsza
metoda leczenia niewydolności serca i zapobiegania zawałom została
odkryta 100 lat temu, ale medycyna alopatyczna o niej zapomniała albo
pamiętać nie chce. Mowa o strofantynie /ouabaina/, glikozydzie
nasercowym otrzymywanym z nasion, łodyg i liści strofanta wdzięcznego
lub acokanthery schimperi, których ojczyzną jest Afryka Wschodnia.
W
1861r. w Afryce angielski botanik i członek ekspedycji Livingstone –
John Kirk borykał się z poważnymi problemami z sercem. Pewnego ranka
po umyciu zębów uświadomił sobie, że jego problemy z sercem nagle
zniknęły. Szukał wyjaśnienia tego „cudu” i doszedł do
wniosku, że jego szczoteczka do zębów miała kontakt z nasionami
ouabainy, które otrzymał dzień wcześniej od tubylców.
Kilka
lat później strofantyna została wykorzystana do produkcji
niemieckiego leku nasercowego, który był z powodzeniem stosowany
przez wiele lat. Została ona również uznana przez wielu lekarzy i
naukowców jako przełom w medycynie serca. Niestety w 1971 roku
oświadczono, że ouabaina jest nieskuteczna mimo wykazanych
korzyści.
Dr Knut Sroka, opisuje w swoim artykule
pt:„Ouabaina, zmarnowane możliwości”
Na
początku 1970 roku, w dużej kopalni węgla w Zagłębiu Ruhry w
Niemczech z 1800 górników pracujących pod ziemią, były średnio trzy
zgony przez atak serca rocznie. W nagłych przypadkach trudno było
uzyskać odpowiednią pomoc górnikom w złożonym systemie kopalni. W
1974 roku jeden z lekarzy zdecydował się na zapewnienie pracownikom,
którzy mieli rozwinięte objawy serca podawania kapsułek ouabainy
przez wyszkolonych pomocników. W ciągu następnych 10 lat, były tylko
dwa zgony na atak serca zamiast około 30 zgonów …
W
jednym z przypadków pacjentowi nie mogła być podana ouabaina z powodu
poważnego wypadku, który miał miejsce w tym samym czasie w strefie
roboczej kopalni. Ouabaina pozwoliła znacznie obniżyć stopę
śmiertelności na atak serca w tej dużej kopalni i niemal zredukować
ją do zera. To jest przykład niewydolność serca.
Co zatem
sprawia, że ouabaina jest tak wyjątkowym lekarstwem na niewydolność
serca?
Aktywność i metabolizm serca kierowany jest przez
autonomiczny układ nerwowy. W niewydolności serca brakuje balansu w
systemie autonomicznym. Współczulny układ nerwowy /to ten
odpowiedzialny za aktywność serca/ wykazuje nadmierną aktywność,
natomiast system przywspółczulny /odpowiedzialny za całą resztę/ jest
osłabiony.
Strofantyna blokuje nadmierna aktywność
współczulnego układu nerwowego, jednocześnie aktywując układ
przywspółczulny.
Oprócz tego aktywuje również endogenny
mechanizm ochrony przed niedoborem tlenu oraz co jest bardzo istotne,
jest dobrze tolerowany i bezpieczny dla pacjentów według wieloletnich
doświadczeń tysięcy lekarzy. Zmniejsza częstotliwość ataków serca,
ułatwia oddychanie, zwiększa możliwości fizyczne, nawet w ciężkich
przypadkach, polepsza samopoczucie pacjentów po zawałach.
Jak
to możliwe, że to lekarstwo na niewydolność serca zostało praktycznie
zapomniane?
Odpowiedź na to pytanie jest dość skomplikowana.
Berthold Kern, niemiecki lekarz w 1950 roku zaproponował swoją
alternatywną teorię powstawania zawałów serca. Zgodnie z nią
nagromadzenie kwasu w mięśniu sercowym jest ich główną
przyczyną.
Teoria ta wraz z wykazaniem leczniczych właściwości
ouabainy, była opublikowana w latach 70. ubiegłego wieku w Niemczech,
w serii artykułów w jednym z najbardziej popularnych i największych
czasopism. W artykułach tych dość agresywnie atakowano lekarzy i
placówki medyczne i w związku z tym, że podważano ich autorytet,
postanowiono położyć kres tym teoriom.
W
1971 roku za inicjatywą Bertholda Kerna kapsułki ouabainy były nadal
w Niemczech produkowane oraz stosowane. Metoda Kerna była bardzo
skuteczna w zapobieganiu atakom serca. Prasa okrzyknęła ouabainę
„cudownym lekiem” dla chorych na serce, pomijanym przez
medycynę konwencjonalną. Dr Kern został zmuszony do stawienia się
przed Radę lekarską i zdelegalizowano ouabainę dodając, że jej
spożycie nie ma nic wspólnego z leczeniem niewydolności serca oraz
wiąże się ze skutkami ubocznymi.
W
ciągu następnych dziesięcioleci to wydarzenie jak i również produkcja
nowych leków czy konkurencja na rynku przyczyniła się do zniknięcia
tego korzystnego na serce lekarstwa. Dr Fuerstenwerth ekspert w
dziedzinie strofantyny zwraca uwagę, że mimo wszelkich historycznych
dyskusji na temat jej skuteczności, współczesne badania mogą
potwierdzić i wyjaśnić wyjątkowe właściwości tej substancji. Obecnie
stara się o zwiększenie środków na ponowną ocenę strofantyny tak, aby
była ona dostępna dla każdego chorego na serce.
Za wdrożeniem
strofantyny przemawia również znany od dwudziestu lat fakt, że jest
ona wytwarzana w nadnerczach i mózgu ludzkim jako hormon, czyli jest
naturalnym produktem ludzkiego organizmu. Hormony są transportowane
przez krew po całym organizmie i nawet ich niewielka ilość wykazuje
różne efekty.
Wyjaśnia to dlaczego strofantyna posiada
działanie terapeutyczne nawet przy małych dawkach. Wprowadzając
ouabainę do organizmu ludzkiego w małej dawce nie jest on poddawany
działaniu substancji nienaturalnej i obcej. Ouabaina nie jest jednak
lekiem na wszystkie dolegliwości sercowe. Najbardziej nieoceniona
jest natomiast w zapobieganiu atakom serca oraz śmierci związanej z
tymi atakami.
Jak widać, ciemna strona medycyny
konwencjonalnej niejedno ma oblicze i raczej nie kieruje się dobrem
pacjenta tylko korzyściami. Na zagadnienie dot. strofantyny natknęłem
się już jakiś czas temu, poszukując alternatywnej, naturalnej metody
w razie chorób serca, w przypadku kiedy na szeroko zakrojoną
profilaktykę jest już za późno.
Syntetyczne
farmaceutyki do końca życia, zabiegi czy operacje – być może to
wcale nie jest potrzebne? Niewydolność serca to częsta przypadłość i
zbiera śmiertelne żniwo. Komuś na tym zależy, aby nie było one
powszechnie dostępne.
Więcej
informacji na stronie : strofantyna.com
----------------------------------------
Strofantyna
jest nielegalnie produkowana w wielu krajach, w tym w
Niemczech. Rozmawiałem z polskim lekarzem pracującym w
Niemczech, który taką strofantynę sprzedaje. w Polsce.
Opisał
mi mechanizm produkcji. Afrykańscy studenci przywożą do Niemiec
nasiona skrętnika. W zakonspirowanych laboratoriach nasiona są
przerabiane na strofantynę. Technologia przetwarzania nasion
skrętnika na strofantynę jest bardzo prosta, możliwa do zastosowania
w warunkach domowych. Dlatego polski lekarz oferuje też nasiona
skrętnika z instrukcją jak je przerobić na
strofantynę.
----------------------------------------
"...Berthold
Kern, niemiecki lekarz w 1950 roku zaproponował swoją alternatywną
teorię powstawania zawałów serca. Zgodnie z nią nagromadzenie kwasu
w mięśniu sercowym jest ich główną przyczyną..."
Skąd
zakwaszenie mięśnia sercowego? Wyjaśnił to polski lekarz Jerzy
Jaśkowski. Przyczyną jest brak wentylacji we współczesnych
mieszkaniach. Ludzie wydychają dwutlenek węgla, który przy braku
sprawnej wentylacji gromadzi się w pomieszczeniach, w tym w
sypialniach. Przy stężeniu do 1000 ppm, dwutlenek węgla nie jest
szkodliwy dla człowieka, powyżej tego stężenia jest trujący. W
połączeniu z wodą tworzy w organizmie kwas węglowy, który zakwasza
mięsień sercowy, prowadząc do jego uszkodzenia! Podana w czasie
zawału strofantyna natychmiast odkwasza mięsień sercowy.
Jakie są
dowody na prawdziwość hipotezy Kerna i Jaśkowskiego?
Zawały mają
miejsce głównie w godzinach porannych, gdy stężenie dwutlenku węgla
w sypialniach jest najwyższe. Dokonałem pomiaru stężenia dwutlenku
węgla w kilku sypialniach zaprzyjaźnionych ludzi. W przyrządzie
zabrakło skali, a mierzy on stężenie do poziomu 6000 ppm.
można
kupić
tutaj: https://www.olx.pl/d/oferta/strofantyna-nasiona-wysoka-jakosc-kamerun-oryginalne-CID628-ID179uQr.html
Oczywiście
nie ma żadnej gwarancji uczciwości oferty, dotyczy to wszelkich
zakupów w internecie!
Anthony
Ivanowitz
21.09.2025r.
www.pospoliteruszenie.org