Kanibale chcą unicestwić zawodowo profesora Talara
28 sierpnia tego
roku w sądzie lekarskim w Warszawie odbyła się rozprawa przeciwko
profesorowi Talarowi. Profesor Talar prowadzi w Bydgoszczy Klinikę
Wybudzeń ze śpiączki mózgowej (przy Akademii Medycznej).
Sprawa
jest tak szokująca, że aż trudno uwierzyć w jej realność!
Sprawę
przeciwko Talarowi skierowali do sądu jacyś lekarze zajmujący się
przeszczepami narządów, gdyż Talar psuje im biznesy!
Ten wspaniały
lekarz leczy ze śpiączki mózgowej ludzi, których zakwalifikowano w
szpitalach jako "umarłych" i którym chciano pobrać narządy
do przeszczepów. Jeśli rodziny "umarłych" wiedziały o
działalności profesora Talara, to nie zgadzały się na zabicie członka
rodziny tylko przewozili pacjenta do kliniki w Bydgoszczy! Tam po po
pewnym czasie leczenia "umarli" wracali do zdrowia i do
normalnego życia!
Przed budynkiem sądu zebrała się spora grupa
pacjentów Talara, którym on uratował życie. Był młody człowiek
którego chciano zabić w szpitalu by pobrać narządy do przeszczepów
(uratowała go żona która zabrała męża ze szpitala i przewiozła do
kliniki profesora Talara.)
Była dziewczynka którą też chciano
zabić aby pobrać narządy. Jej matka przyjechała na rozprawę aż z
Holandii. Były wzruszające sceny: ludzie których chciano zabić (pod
pretekstem śmierci mózgowej) a którzy zostali wyleczeni przez Talara,
płakali ze wzruszenia i nie kryli oburzenia z faktu postawienia przed
sądem człowieka któremu zawdzięczają życie!
Profesor Talar
uratował życie kilku tysiącom ludzi, których uznano w szpitalach
całej Polski za "umarłych" i których chciano wypatroszyć by
uzyskać narządy do przeszczepów!
Sprawa prof. Talara jest tak
bulwersująca, że aż niewiarygodna. Co jakiś czas staje ON przed
sądami lekarskimi które chcą go pozbawić prawa wykonywania zawodu.
Tym razem tym medycznym skurwysynom zapewne się to uda, gdyż
działalność Talara pozbawia ich narządów do przeszczepów, a więc i
możliwości zarabiania na zabijaniu jednych ludzi by ratować innych!!
Sąd odroczył rozprawę do października!
Każdy z kilku
tysięcy przypadków wybudzenia ze śpiączki mózgowej pacjentów przez
pana Profesora Talara, nadaje się do zawiadomienia prokuratury o
próbie zabójstwa przez lekarzy by pobrać organy do przeszczepu!
W
KAŻDYM (!!!) z tych przypadków, lekarze informowali rodzinę o
"śmierci" pacjenta i próbowali wymusić na rodzinie zgodę na
pobranie organów!
Ci pacjenci których rodziny nie wyraziły zgody
na pobranie narządów (a wcześniej na zabicie chorego) i przewiozły
chorego do kliniki Talara - przeżyli, zostali wybudzeni i prowadzą
normalne życie- pracują, uczą się, itp.
A ile było przypadków, gdy
przerażona i zdezorientowana rodzina wyrażała zgodę na zabicie
chorego i pobranie jego narządów do przeszczepu?? Tego się nigdy nie
dowiemy!
W państwie prawa prokuratura powinna wszcząć
postępowanie z urzędu aby to wyjaśnić!
Działalność profesora
Talara pokazuje, że cała transplantologia balansuje na granicy
przestępstw mordowania ludzi (których można skutecznie leczyć, co
pokazuje profesor Talar!!!!) by pobrać ich narządy do
przeszczepów.
Dlatego profesor Talar postuluje ograniczenie
prawnych możliwości przeszczepów narządów tylko do przypadków nie
budzących żadnych dylematów moralnych.
To znaczy (dla przykładu):
ojciec (czy matka) może oddać własną nerkę (czy część wątroby) dla
własnego dziecka czy nawet dla osoby obcej, gdyż takie pobranie
narządu nie kończy życia dawcy!
Każdy inny przypadek, gdzie
pobranie narządu do przeszczepu jest równoznaczne ze śmiercią dawcy,
stwarza pole do makabrycznych nadużyć, co swoim działaniem ujawnia
profesor. Opisuje on dla przykładu swoją rozmowę z lekarzem jednego z
polskich szpitali, który namawiał rodzinę na zgodę by dziecko w
śpiączce mózgowej zabić i pobrać jego narządy do przeszczepów!
W
pewnym momencie rozmowy telefonicznej lekarz ten stracił panowanie
nad sobą i rozpłakał się, gdyż dziecko które chciał zabić zaczęło
ronić łzy!
Dziecko to zostało wybudzone przez Talara i prowadzi
normalne życie!
A byłoby zabite i wypatroszone z wnętrzności,
gdyby nie czujność rodziców!
Tego nie można tolerować, to jest
czysty kanibalizm!!! K A N I B A L I Z M !!
I dlatego ci którzy na
tym odrażającym procederze robią gigantyczne pieniądze chcą profesora
Talara unicestwić zawodowo!
Przerażające jest to, że środowisko lekarzy w Polsce, pozostawiło profesora samego, obojętne na straszliwą krzywdę jaką wyrządzają jemu oraz tym nieszczęśnikom którzy pod pretekstem śmierci mózgowej zostaną zabici przez lekarzy i wypatroszeni z organów! Gdy zabraknie profesora Talara i jego kliniki, nikt już nie uratuje od pewnej śmierci pechowców u których zdiagnozowano „śmierć mózgową”!
Anthony Ivanowitz
29.08.2020r.