Ludzie ludziom zgotowali ten los
Gdyby jakimś cudem udało się w Polsce i na świecie zaprowadzić sprawiedliwość, to czeka nas następna fala depopulacji.
Zauważmy, że obecna zbrodnia ludobójstwa szczepionkowego byłaby niemożliwa do zrealizowania bez masowego udziału w zbrodni lekarzy i pielęgniarek!!!!
Zdecydowana większość "białych fartuchów" dała się przekupić politykom i za pieniądze zabrane obywatelom tych obywateli morduje!
To jest jakieś 100 tysięcy zbrodniarzy! Do tego dodajmy kilkanaście ( a może kilkadziesiąt) tysięcy zbrodniarzy z mediów którzy "naganiają" do szczepień, całą "klasę" polityczną która czyni to samo. "Klasa" polityczna to następne jakieś 100 tysięcy ludzi. Dalej idą zbrodniarze z policji która terroryzuje ludzi, zbrodniarze donosiciele i prowokatorzy (na neonie jest takich dwóch), itp, itd
Jak by tak dobrze policzyć to by wymierzyć sprawiedliwość trzeba by powywieszać w Polsce jakieś 1 mln ludzi którzy aktywnie biorą udział w zbrodni ludobójstwa szczepionkowego!
Czy kiedykolwiek to nastąpi?
Zbrodniarze szczepionkowi są pewni bezkarności, myślą, że ich mocodawcy zapewnią im nietykalność. Bardzo się mylą, o czym niebawem się przekonają!
Ogólnoświatowy program szczepień poniósł fiasko! W skali globu udało się „wyszczepić” kilka do kilkunastu procent populacji. (na przykład w Rosji ok 3%). W Polsce ilość „wyszczepień” zapewne nie przekroczy 50%
To dużo ale jednak za mało w stosunku do oczekiwań światowej mafii żydowskiej. Oni oczekują wymordowania większości ludzi! Już dziś widać, że zrealizowanie tego celu za pomocą szczepień jest nierealne.
Ludzie w większości połapali się co jest grane i dobrowolnie nie poddadzą się eutanazji.
Ale jest prosty sposób na wymordowanie setek milionów (a może miliardów) ludzi poprzez sprowokowanie wojen domowych.
Wystarczy aby światowe media ujawniły bezmiar zbrodni dokonanej przez zbójców szczepionkowych na obywatelach, a poszkodowani rzuca się do gardeł swoim oprawcom, przy bezczynności policji i wojska, a być może nawet przy ich czynnym udziale. Niezliczona ilość ludzi straci życie, walcząc pomiędzy sobą.
Zauważmy, że zbójcy szczepionkowi nie mają już odwrotu, muszą brnąć w zbrodnię szczepionkowego ludobójstwa, jeśli chcą ocalić własne głowy! Organizatorów tego ludobójstwa może uratować tylko "przekierowanie" wściekłości ofiar na bezpośrednich wykonawców, głownie lekarzy i pielęgniarek.
Oni będą (całkowicie zasadnie) pierwszymi ofiarami społecznego linczu, co całkowicie zrujnuje współczesne systemy "służby zdrowia"
Perspektywa jest przerażająca, bez względu na to jak potoczą się dalej sprawy depopulacji.
Z moich obserwacji wynika, że "wyszczepiły" się całe rodziny! Co się stanie z milionami sierot, pozbawionych bliskich?
Zbrodniarze szczepionkowi pomyśleli i o tym i rozpoczęli akcję mordowania i tych nieszczęśników, przy udziale ogłupiałych rodziców którzy własne dzieci wpychają w łapy zbrodniarzy.
Statystyki zgłoszeń do szczepień dzieci w wieku 16-18 lat pokazują, że tylko mały procent dzieci i młodzieży uda się wymordować szczepionkami. Reszta przeżyje ale zostanie pozbawiona bliskich! Kto zajmie się milionami sierot?
Trafią one do domów dziecka i mogą podzielić los tych nieszczęśników, których zwyrodnialcy zarządzający tymi domami przekazali do eksperymentów medycznych mafii szczepionkowej!
Czy my ludzie zasługujemy na to aby kalać własną obecnością piękną planetę Ziemia?
Anthony Ivanowitz
20.05.2021r.