Epidemia i pandemia bezobjawowa, czyli witamy u czubków!
Kto, kiedy, w
jakim kraju i jakim laboratorium wyizolował wirusa cowid-19?
To
jest pytanie kluczowe! Jeśli nikomu się nie udało wyizolować tego
wirusa, to skąd wiadomo, że on istnieje? Skąd wiadomo jak go szukać,
skoro nie wiadomo czego szukać?
Skąd wiadomo, że chorobę podobną w
objawach do grypy wywołuje wirus, jak nikt tego wirusa nie odnalazł?
(nie wyizolował)
Wyizolowanie wirusa jest podstawą w nauce
wirusologii. Oparta jest ona na 4 postulatach Kocha: po pierwsze
wirus należy wyizolować. Następnie wyizolowanym wirusem należy
zarazić następnego człowieka (albo zwierzę). Jeśli po zarażeniu
następnego człowieka otrzymamy u niego takie same objawy jak u osoby
od której wyizolowano wirusa, to jest to wskazanie na poprawne
wyizolowanie wirusa. Dopiero po wyizolowaniu wirusa i po
zweryfikowaniu, że to "ten" wirus jest odpowiedzialny za
chorobę, można przystąpić do opracowywania testów, leków, itp.
W
przypadku medialnego "koronawirusa" nic takiego nie
nastąpiło!
Nikt nie wyizolował wirusa cowid-19, więc w świetle
nauki nie ma żadnych podstaw do jakichkolwiek spekulacji czy działań!
1. Nikomu na
świecie nie udało się wyizolować koronawirusa covid- 19. Jeśli go nie
wyizolowano to skąd pewność, że on w ogóle istnieje?
2. Nie ma
żadnych wiarygodnych testów na wykrycie wirusa covid-19, gdyż wirus
ten nie został wyizolowany, a co za tym idzie nie wiadomo "czego
szukać"
3. Stosowane obecnie "testy" nie wykrywają
żadnego wirusa, tylko drobny fragment DNA, który może być obecny w
dziesiątkach żywych komórek. Twórca "testu" i jego
producenci informują w ulotkach informacyjnych, że nie nadaje się on
do celów diagnostycznych, lecz tylko naukowych. Ulotkę taką pokazał
na kanale youtube Jerzy Zięba!
Ile warte są te "testy"
pokazały badanie w Tanzanii. Przy pomocy "testów" wykryto
koronaworusa w owocach awokado, u kozy i innych zwierząt i owoców!
4.
Ani w Polsce ani nigdzie w Europie NIKT nie zmarł na
"koronawirusa"!
Wszystkie ofiary "koronawirusa"
zmarły faktycznie na inne poważne choroby towarzyszące (rak, sepsa,
cukrzyca, itp). Wszystkie te zgony "przypisano"
koronawirusowi, żeby siać panikę!
Ludzie którzy
poumierali w Polsce (rzekomo) na koronaworusa, byli (średnio) w wieku
....średniej długości życia w Polsce!
Mówiąc inaczej: koronawirus
(jeśli istnieje) nie obniżył średniej długości życia w Polsce, ludzie
żyją (średnio) tyle samo przed pandemią jak i w czasie pandemii!
Czy
w czasie pandemii w Polsce wzrosła liczba zgonów w stosunku do
analogicznego okresu sprzed roku, dwóch, czy trzech lat? Nic takiego
nie nastąpiło, wręcz przeciwnie: liczba zgonów spadła!
Więc cóż to
za epidemia w wyniku której mniej ludzi umiera niż przed epidemią, a
ci co umierają są statystycznie w wieku średniej długości życia w
Polsce?
Taka epidemia i pandemia bezobjawowa, jak schizofrenia
bezobjawowa w ZSRR!
Anthony Ivanowitz
22.05.2020r.