Twoje zdrowie w Twoich rękach.

Każda choroba ma jakąś przyczynę. Problemem współczesnej medycyny jest to, że ona nie interesuje się znalezieniem przyczyny danej dolegliwości.

Lekarze nie przeprowadzają drobiazgowych wywiadów z pacjentami, choć już taki wywiad w wielu wypadkach wskaże przyczynę choroby!
Podam własny przykład. Od 20 lat cierpiałem na nadciśnienie tętnicze, które powodowało u mnie złe samopoczucie. Lekarze u których próbowałem szukać pomocy, bez próby ustalenia przyczyny faszerowali mnie różnymi tabletkami, po których pojawiały się dodatkowe problemy zdrowotne. Medycy jak mantrę powtarzali, że przyczyną nadciśnienia jest stres. W pewnym momencie uznałem, że jeśli sam nie zadbam o własne zdrowie, to podzielę los 200 tysięcy Amerykanów zabitych corocznie lekami.

Człowiek jest bardzo skomplikowaną fabryką chemiczną, jeśli tej fabryce nie dostarczymy koniecznych surowców i w odpowiedniej ilości, to fabryka zacznie szwankować, co sygnalizuje odpowiednimi objawami chorobowymi, w tym nadciśnieniem.

Ustalenie przyczyny nie jest łatwe, powtarzana przez lekarzy mantra, że winien jest stres, usypia czujność chorych, gdyż stres jest zjawiskiem tak powszechnym, że nie sposób przed nim uciec.
Przez kilka lat próbowałem na zasadzie prób i błędów ustalić co jest przyczyną mojego nadciśnienia, odstawiając wszelkie leki i kolejno testując na sobie zioła. Przetestowałem je wszystkie jakie teoretycznie obniżają ciśnie. Bez skutku! Już byłem skłonny uwierzyć następnej bredni współczesnej medycyny, że cierpię na nadciśnienie "oporne" czyli nie poddające się leczeniu.

W końcu przypadkowo trafiłem w internecie na informację, że jedną z wielu przyczyn nadciśnienia (tak zwanego samoistnego) może być deficyt w organizmie cynku. Duże ilości cynku zawierają nasiona dyni i oliwa z nasion dyni. Po wypiciu jednej buteleczki oleju z pestek dni (0,25 ml) po jednej łyżce stołowej dziennie, moje nadciśnienie wróciło cudownie do normy, choć stres jak był tak i pozostał. Profilaktycznie piję codziennie po łyżce stołowej oleju z nasion dyni, który jest smaczny i pożywny!

Dlaczego lekarze u których próbowałem szukać pomocy, przez dwadzieścia lat nie wpadli na pomysł, by poszukać przyczyny?
Jak się okazało banalnej! W moim pożywieniu brakowało odpowiedniej ilości cynku, co przez wiele lat mój organizm sygnalizował, a ja nie potrafiłem tej informacji odczytać!

Organizm każdego człowieka jest inną fabryką chemiczną, dlatego reaguje inaczej na te same bodźce czy czynniki. Praca prawdziwego lekarza jest trudna, gdyż nie jest łatwo ustalić osobnicze przyczyny dolegliwości zdrowotnych, gdyż nie ma uniwersalnej reguły która by wskazywała na przyczynę w każdym przypadku chorego. Drobiazgowych wywiadów z pacjentami, które by pomogły znaleźć przyczynę choroby, lekarze nie przeprowadzają, bo jak twierdzą nie mają na to czasu!

Polacy bardzo interesują się sprawami na które nie mają żadnego wpływu, lecz olewają te na które mają całkowity wpływ, w tym na własne zdrowie.
Całkowicie zaufali oszustom w białych kitlach, których celem nie jest leczenie ludzi lecz wpędzenie ich w choroby przewlekłe (w tym w nadciśnienie), które będą leczone przez całe życie, aż do zbankrutowania chorego!
Jeśli Polacy nie uświadomią sobie, że ich zdrowie jest w ich rękach i muszą sami dla siebie stać się lekarzami, zdrowi nie będą!
Ostatnie trzy lata "pandemii" i szczepień kowidowych pokazały, że współczesna medycyna i cała branża medyczna i farmakologiczna stanowią śmiertelne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi!

--------------------------

Osobom zmagającym się z nadciśnieniem tętniczym i przyjmującym lekarstwa na obniżenie ciśnienia, radzę podjąć trud zdiagnozowania przyczyn tego stanu rzeczy.

Każdy lek jest trucizną, o czym świadczą dane statystyczne dotyczące przyczyn śmiertelności w USA. Każdego roku w państwie tym umiera w skutek zatrucia lekami około 200 tysięcy ludzi. Jest to trzecia przyczyna zgonów, po chorobach serca i nowotworach. Są to dane mocno zaniżone, gdyż w interesie medyków jest ich ukrywanie.

W Polsce nie prowadzi się takich statystyk, jeśliby jednak przyjąć, że statystki przyczyn umieralności w Polsce są podobne jak w USA, to biorąc pod uwagę liczbę ludności w Polsce, w naszym kraju zabijanych lekami jest ok 60 do 70 tysięcy ludzi rocznie!

Wracając do nadciśnienia. Jeśli na podstawie badań wykluczyliśmy przyczynę nadciśnienia jako objaw choroby nerek, tarczycy, nowotworu, itp, to trzeba szukać dalej. Pomocna może być w tym analiza pierwiastkowa włosów. (jest kilka ośrodków w Polsce prowadzące takie analizy) Gdybym swego czasu przeprowadził taką analizę, to dowiedziałbym się o deficycie cynku w organizmie bez potrzeby wieloletnich jałowych doświadczeń z ziołami.

Analiza pierwiastkowa włosów pokazuje 24 biopierwiastki: wapń, sód, potas, fosfor, cynk, magnez, żelazo, miedź, molibden, kobalt, chrom, lit, stront, nikiel, mangan, selen, wanad, bor, bar, siarka,
srebro, krzem, jod, cyna oraz 5 pierwiastków toksycznych: arsen, rtęć, glin, kadm, ołów.
Na podstawie analizy włosów, możliwe jest zmodyfikowanie diety tak aby dostarczyć organizmowi brakujące pierwiastki w odpowiednio zbilansowanej diecie. Oczywiście nie gwarantuje to sukcesu, wtedy trzeba szukać dalej.
Jeśli przy ciśnieniu wyższym niż zaleca to współczesna medycyna, nie odczuwamy żadnego dyskomfortu zdrowotnego, to moim zdaniem nie ma potrzeby żadnej interwencji. Co prawda medycy straszą nas, ze nadciśnienie może spowodować udar mózgu,
uszkodzenie naczyń siatkówki oka,
uszkodzenie kłębuszków nerkowych,
opuchnięcie kończyn,
niewydolności nerek,
niewydolności i zawału serca, itp, itd., ale jednocześnie ukrywają przed nami skalę zgonów spowodowaną lekami, w tym na obniżenie ciśnienia.
Jeśli przy nadciśnieniu organizm sygnalizuje nam jakieś dolegliwości, to jest to sygnał, że trzeba odszukać przyczynę.
Jest to detektywistyczna praca, którą musimy wykonać sami, (gdyż nikt nam w tym nie pomoże, a już na pewno nie współczesny lekarz) o ile nie chcemy powiększyć statystyk ludzi zabitych lekami!.

Anthony Ivanowitz

23.01.2024r.